Kolonie i Obozy

Dzieci i młodzież, a zniesienie obostrzeń COVIDowych

Z dniem 28 marca 2022 roku minister zdrowia poinformował o zniesieniu obowiązku noszenia maseczek w miejscach publicznych (poza placówkami medycznymi). Została także zniesiona izolacja domowa oraz kwarantanna domowa dla współdomowników i wszystkie kwarantanny związane z wjazdem do Polski. Warto zatem zrobić podsumowanie skutków trwania pandemii dotyczących zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.

Dzieci wobec pandemii COVID 19

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że skutki pandemii – nerwowość, strach przed nieznanym i izolacja społeczna – towarzyszyły większej części społeczeństwa. Nie tylko dorośli nie potrafili poradzić sobie z nową sytuacją. Zdecydowanie gorzej poradziły sobie z nią dzieci i młodzież do 18 roku życia. Najwięcej zagrożeń dla zdrowia psychicznego czyhało na maluchy, które jeszcze nie do końca rozumieją świat wokół.

Przez wiele miesięcy trwania pandemii dzieci nieustannie słyszały o zatrważających danych płynących z mediów o hospitalizacji i zgonach zakażonych. Dzieci zostały odizolowane od rówieśników, a te najmłodsze nie mogły poruszać się bez opiekunów. Choć lekcje zdalne mają swoje zalety i niektóre dzieci z pewnością będą za nimi tęsknić, to w momencie, w którym ich socjalizacja społeczna jest najważniejsza, może mieć opłakane skutki. Także starsze dzieci, które nie mogły spotykać się ze swoimi kolegami z klasy czy z podwórka dotkliwie odczuły konsekwencje pandemii. 

Przede wszystkim skutki pandemii COVID 19 objawiały się ciągłym smutkiem, apatią, większą płaczliwością czy wybuchami złości dzieci w nieadekwatnych do tego sytuacjach. Pojawiały się także koszmary nocne, zaburzenia snu, brak apetytu i różnego rodzaju lęki. Według danych policja zanotowała także wzrost udanych prób samobójczych osób poniżej 18 roku życia. Pamiętajmy także, że wraz ze zniesieniem obostrzeń życie dzieci nie wróci diametralnie do stanu sprzed marca 2020 roku.

Powrót dzieci i młodzieży do szkół

Większość dzieci i młodzieży cieszy się z faktu, że zniesiono zakaz noszenia maseczek oraz, że powrócą na łono szkoły. Z pewnością powrót do tak zwanej normalności pozytywnie wpłynie na ich psychikę oraz pozwoli poprawić sytuację w niejednym domu, czasem trudną i prowadzącą do różnego rodzaju napięć.

Jeszcze kilka tygodni wcześniej, opinia publiczna wątpiła w słuszność decyzji o powrocie dzieci do szkół od 21 lutego 2022 roku. Warto jednak przyjrzeć się tej sytuacji bliżej. Liczba zakażeń w wielu placówkach oświaty nie budziła większych obaw. Natomiast same szkoły nie stawały się ogniskiem zakażenia większym, niż miejsca o zagęszczonej liczbie osób. Według statystyk dzieci od 0 do 18 rok życia stanowią niewielki odsetek zachorowań — poniżej 5% wszystkich zakażonych. To raczej nauczyciele i pracownicy szkoły byli bardziej podatni na zakażenie. Dzieci najczęściej też przechodziły wirusa bezobjawowo lub ich stan nie wymagał hospitalizacji. Niemniej jednak to one najbardziej ucierpiały w czasie pierwszego roku pandemii, gdy wirus nie był jeszcze tak znany jak dziś, a zagrożenie i strach przed nim były duże. I choć epidemia zdaje się wygasać, jej skutki na długo mogą tkwić w psychice dzieci.

Pandemia COVID 19 i jej wpływ na psychikę dzieci

Wszyscy wiemy, że młody człowiek, który dopiero rozwija się, potrzebuje socjalizacji społecznej. Tę zaś najczęściej zapewnia im szkoła i grupa rówieśnicza. Jednak po wielu miesiącach nauki zdalnej dzieci i młodzież w różnym wieku mogą mieć trudności z powrotem do stacjonarnego trybu nauki. W trakcie kolejnych fal zakażeń wiele z nich ograniczyło się do kontaktu ze światem rzeczywistym poprzez Internet.

Dzieci energiczne i odważne, które przed pandemią nie wykazywały problemów w kontakcie z równiankami czy nauczycielami, najmniej powinny odczuć wpływ izolacji. Jednak z drugiej strony, to one najdotkliwiej mogły odczuwać brak kontaktu z innymi. Wydaje się jednak bardziej pewne, że to dzieci z wrodzonymi skłonnościami do zamykania się w sobie, bardzo wrażliwe, introwertyczne, które już wcześniej wykazywały pewne braki, jeśli chodzi o kontakty międzyludzkie będą gorzej znosiły powrót do szkoły. Tak naprawdę trudno jest określić długofalowe skutki, jakie pandemia odciśnie w umysłach młodych ludzi. O wiele prościej zauważyć je w przypadku najmłodszych dzieci, które dopiero rozwijają się i są wrażliwe na każdy bodziec. Na konkretne statystyki odnośnie wpływu pandemii na psychikę dzieci z pewnością będzie trzeba jeszcze długo poczekać.

Dbajmy o nasze dzieci i młodzież po zniesieniu obostrzeń!

Powrót do szkół, zniesienie obostrzeń i obowiązku noszenia maseczek, nie oznacza, że pandemia wygasła i już jej nie ma. Co więcej, wielu lekarzy z Porozumienia Ochrony Zdrowia uważa, że minister zdrowia pospieszył się z decyzją o zniesieniu obostrzeń. Choć dzieci i dorośli cieszą się, że już nie będą musieli zasłaniać twarzy oraz wrócą do nauki i pracy stacjonarnej, to liczba zakażeń wciąż jest duża. Pamiętajmy także, że jedynie 60 % społeczeństwa poddała się szczepieniom, a na zachodzie Europy już mówi się o rosnącej fali zakażeń SARS-CoV-2.

Zaszczepiajmy w pociechach odpowiedzialność zbiorową

Zniesienia obostrzeń w Polsce może uśpić czujność wielu osób. Dlatego dbajmy o swoje dzieci i uczmy je, aby w miejscach, gdzie na małej przestrzeni znajduje się wiele osób, nosiły maseczkę np. w komunikacji miejskiej czy w galeriach. Uczulajmy je na częste mycie rąk i przestrzeganie higieny osobistej tak, jak miało to miejsce w czasach pandemii. Pamiętajmy także, aby zawracać uwagę dzieciom na ich dziadków, którzy mają największą szansę na zachorowanie. Po pierwsze, osoby starsze borykają się z różnymi chorobami. Po drugie, to właśnie one szczepiły się najwcześniej, a zatem dziś skuteczność szczepionki może być zdecydowanie mniejsza. Dzieci i młodzież powinny pilnować siebie same i swoich dziadków, dając im dobry przykład.

Młody człowiek zawsze potrzebuje rozmowy

Pamiętajmy, aby rozmawiać z dziećmi, teraz gdy wróciły do szkoły. Pytajmy, jak się w niej czują, czy nie mają problemów w kontakcie z kolegami lub nauczycielami. Obserwujmy, czy nie są nerwowe przed wyjściem do szkoły lub, czy nie są przemęczone lub apatyczne po powrocie z niej. Pamiętajmy także, że gorsze oceny mogą wynikać nie z braku chęci do nauki. Przyczyną może być zmiana systemu nauki na bardziej stresujący, bo odbywający się w bezpośrednim kontakcie z klasą i nauczycielami. Zniesienie obostrzeń to także dobry moment, aby skorzystać z porady psychologa, jeśli zauważymy jakiekolwiek niepokojące objawy u naszych pociech, które mogłyby wskazać, że potrzebują takiej wizyty. Młody człowiek często sam nie powie nam o swoich problemach. Ale jak każdy, nawet dorosły, człowiek, łatwiej otworzą się przed obcą osobą, jaką jest specjalista, który pomoże im z różnego rodzaju problemami.

Podsumowanie

Zniesienie obostrzeń związanych z noszeniem maseczek i powrót dzieci i młodzieży do szkół, to z pewnością jedna z bardziej pozytywnych wiadomości w tym roku. Pamiętajmy jednak, że pandemia COVID 19, która pozamykał nas w domach niemal na dwa lata, wywoływała poczucie ciągłego zagrożenia, lęku i ograniczyła kontakt z ludźmi, mogła odcisnąć głębokie piętno na psychice dzieci zwłaszcza tych najmłodszych.

Zniesienie obostrzeń nie oznacza też, że życie naszych pociech wróci do normalności sprzed pandemii. Dlatego też warto rozmawiać z dziećmi bez względu na ich wiek, o tym, jak czują się w szkole, jaki mają kontakt z kolegami i koleżankami czy nauczycielami. Nawet jeśli chodzi o gorsze oceny, nie denerwujmy się na nie. Mogą one wynikać ze stresu, na jaki młodzież jest narażona po powrocie do nauki stacjonarnej. Pamiętajmy zatem, aby dbać o nasze dzieci i szybko reagować w razie jakichkolwiek problemów z ich zdrowiem nie tylko fizycznym, ale i psychicznym.